Film „Kryptonim Boa” już do obejrzeia w sieci

„Kryptonim Boa” to jeden z filmów Studia Jart, który można za darmo zobaczyć w sieci internetowej. Produkcja powstała w ramach projektu „Koszalin. Historie zapomniane”.

Produkcja

Film powstawał przez ponad 10 miesięcy, a w jego produkcję zaangażowane było 100 osób. Przed kamerą zobaczymy 6 grup rekonstrukcyjnych, 4 pojazdy historyczne oraz 70 osób. Na 24 planach zdjęciowych wystrzelone zostało ponad 2000 sztuk hukowej amunicji. „Kryptonim Boa” to ósme już z kolei dzieło stworzone przez Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Gryf” wspólnie z filmowcami ze Studia Jart w ramach szerszego projektu „Koszalin. Historie zapomniane”. Tym razem za scenariusz i reżyserię odpowiadali Marcin Maślanka i Arkadiusz Pater.

O filmie

„Kryptonim Boa” to historia podporucznika Stefana Pabisia, który był dowódcą bojowego oddziału Armii AK i AKO. Ma na swoim koncie wielkie i chwalebne rzeczy, był jednym z ważniejszych dowódców walczących najpierw z niemieckim a następnie sowieckim okupantem. Jednak cały czas żył w cieniu. Jego historia jest ciekawa i niesamowita. Brał udział w historycznej akcji „Burza” i aż pięciokrotnie wymykał się z rąk NKWD oraz UB. Wiele lat spędził za swoją działalność w komunistycznym więzieniu i aż do połowy lat 80. XX wieku był mocno inwigilowany.

W filmie widzimy działalność podporucznika Pabisia podczas akcji na Kresach Wschodnich w rejonie Grodna oraz Wołkowyjska. Żołnierze stamtąd dotarli aż na Pomorze, gdzie do roku 1948 prowadzili swoją działalność na terenach powiatu szczecineckiego i koszalińskiego. Szybko stali się znani za sprawą swoich brawurowych akcji. Działali oczywiście pod przykrywką, którą w ich przypadku była znajdująca się w Bobolicach Spółdzielnia Pracy „Robotnik”. Przez PRLowski sąd podporucznik Pabiś został skazany na dwukrotną karę śmierci, lecz ostatecznie zamieniono ją na dożywocie. Żołnierz spędził w więzieniu w sumie osiem lat.

Całość filmu trwa niecałą godziną, z czego większość, 50 minut, to część fabularna, a pozistałe 10 jest komentarzem historycznym w wykonaniu doktora Tomasza Łabuszewskiego z Instytutu Pamięci Narodowej i doktora Zenona Kachnicza. Dużą wartość mają fragmenty wywiadu z synem podporucznika, Zygmuntem, który sam uczestniczył w niektórych akcjach ojca, dzięki czemu mógł potwierdzić ważne wątki. W obrazie, w główną rolę rolę Stefana Pabisia wcielił się Miłosz Krzemiński. Film jest do obejrzenia za darmo w serwisie YouTube.

Filmowcy ze Studia Jart maja już w planach kolejną produkcję pt „Dziewczyny z powstania warszawskiego w Koszalinie” opowiadający losy około 200 kobiet, które po klęsce Powstania Warszawskiego trafiły na roboty przymusowe do Koszalina.