pociagi-zderzenie

W zachodniopomorskim dwa pociągi uniknęły czołowego zderzenia

W miejscowości Dunowo nieopodal Koszalina niewiele brakowało, a doszłoby do okropnej katastrofy. W pewnym momencie okazało się, że dwa pociągi pasażerskie jadą tym samym torem i zmierzają prosto na czołowe zderzenie. Obecnie trwa dochodzenie w sprawie tego, w jaki sposób doszło do tak niebezpiecznej sytuacji.

Zdarzenie miało miejsce 19 sierpnia we czwartek w późnych godzinach porannych. Niedaleko Dunowa dwa wypełnione pasażerami pociągi osobowe wjechały na ten sam tor i zaczęły zbliżać się do siebie, jadąc prosto na „czołowe”. Były to dwa pociągi dalekobieżne. Jeden z nich był na trasie Olsztyn-Szczecin, a drugi Szczecin-Olsztyn. Na szczęście maszyniści pociągów zawczasu zorientowali się, że jadą tym samym torem i zatrzymali pociągi w Dunowie. Wszystko zakończyło się szczęśliwie, a pociągi zostały skierowane na stację w Koszalinie.

O zaistniałej sytuacji została powiadomiona Komenda Miejska Policji w Koszalinie. Dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o godzinie 11:40. Pociągi skierowano na stację w Koszalinie, aby nie blokowały ruchu. Biegli sprawdzają teraz cały system obsługi pociągów, a maszyniści przesłuchiwani są na komendzie w Koszalinie. Policja i biegli próbują dojść do tego, co lub kto był przyczyną tak niebezpiecznej sytuacji. W dochodzeniu bierze udział prokuratura i Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych.