Robotnicy wznowili budowę dworca PKP w Koszalinie po długim przestoju

Po długiej przerwie w pracach, na plac budowy w Koszalinie ponownie wkroczyli robotnicy. Wznowienie działań było możliwe po zakończeniu niezbędnych poprawek w dokumentacji projektowej, co umożliwiło wykonawcy kontynuację przedsięwzięcia.

Oczekiwania i frustracje mieszkańców oraz turystów

Projekt przebudowy dworca PKP w Koszalinie wywołuje wiele emocji wśród lokalnej społeczności oraz odwiedzających miasto. Widok nieukończonego budynku, otoczonego płotami i barierkami, budzi zaniepokojenie i rozczarowanie. Prace zostały wstrzymane na długi okres z powodu błędów w dokumentacji konstrukcyjnej, które wymagały gruntownej rewizji. Po zakończeniu poprawek, Polskie Koleje Państwowe zleciły wznowienie działań budowlanych.

Wielu mieszkańców oraz turystów korzystających z dworca czuje się zniechęconych ciągłymi opóźnieniami. „Czy kiedykolwiek zobaczymy zakończenie tej inwestycji?” – zastanawiają się osoby zmuszone do korzystania z tymczasowych udogodnień.

Historia i przyszłość projektu

Proces przebudowy dworca rozpoczął się w zimie 2023 roku, a planowany termin zakończenia przypadał na koniec 2024 roku. Niestety, poważne błędy w dokumentacji konstrukcyjnej spowodowały znaczne opóźnienia. Wstępne koszty projektu, wynoszące 44 miliony złotych, wzrosły o dodatkowe 10-15 milionów złotych. Obecnie PKP oraz wykonawca starają się dojść do porozumienia w tej kwestii.

Wyzwania związane z realizacją tej inwestycji są znaczące, jednak determinacja zarówno PKP, jak i wykonawcy wskazuje na chęć zakończenia projektu zgodnie z nowym harmonogramem. Mieszkańcy Koszalina oraz turyści mają nadzieję, że modernizacja dworca przyniesie pozytywne zmiany i poprawi komfort podróży.